Totò Riina - Ojciec Chrzestny z Corleone

"Taki boss jak Salvatore Riina potrafi wydawać rozkazy nawet samymi oczyma. Kraty wiele w tej sprawie nie pomagają. A co dopiero będzie poza więzieniem."  Tak śledczy Nicola Gratteri prostestował w sądzie w 2017 roku przeciw pomysłom przeniesienia Riiny do aresztu domowego. 

Salvatore Totò Riina, to wyjątkowo drapieżny mafioso. W swoim życiu zlecił kilkaset morderstw. 

Nazywany był krwiożerczym bestią - La Belva. W latach 80-tych wszczął na Sycylii wielką wojnę mafijną, w której zginęło kilkuset ludzi, a potem jako pierwszy w historii sycylijskiej mafii , capo di tutti capi ( z włoskiego szef wszystkich szefów), czyli rzeczywisty zwierzchnik cosa nostry, poszedł na wojnę z państwem włoskim.

To on polecił zgładzenie ścigających mafię sędziego śledczego Giovanniego Falconiego i jego najbliższego współpracownika Paola Borselina w 1992 r.

Totò Riina podobno płakał poraz ostatni w 1943 roku podczas wspólnego pogrzebu swojego ojca i 7-letniego brata. Mieszkańcy Corleone mówią, że było to zaledwie parę łez.. Miał wówczas 13 lat, sytuacja zmusiła go do bycia głową rodziny. 

Nie chciał ciężko pracować na polu, więc szybko wplątał się w kradzieże bydła wspólnie z kompanem o 2 lata młodszym od siebie Bernardem Provenzanem i 5  lat starszym od siebie Lucianem Leggiem. Nazywano ich "trójcą świętą"  i włączono w grono regularnych współpracowników cosa nostry.

Pierwszego człowieka Riina zabił w wieku 19 lat. Sąd skazał go na 12 lat więzienia, ale odsiedział tylko połowę i wyszedł za dobre zachowanie.

Poraz kolejny trafił do więzienia w 1963 roku, było to więzienie w Palermo - Ucciardone. Mafiosi z Palermo nazywali go Grand Hotel. To właśnie tam Riina nawiązał najważniejsze znajomości mafijne i zdobył ogromny szacunek i charyzmę. Był częstym gościem więziennej biblioteki, uwielbiał książki o szlachetnych obrońcach sprawiedliwości w Palermo. Wyszedł po 1,5 roku odsiadki, a następnie zniknął dla włoskiego wymiaru sprawiedliwości na 24  lata. W tym czasie ożenił się z Ninettą o 14 lat młodszą od siebie i doczekał się 4 dzieci. Dwie córki i dwoje synów. Ninetta oczarowała Riinę jeszcze jako nastolatka, zobaczył ją poraz pierwszy w domu swojego kolegi mafiosa z Corleone, była siostrą Calogera Bagarelli.  

Totò Riina przejął codzienne zarządzanie sprawami Corleonesich i tak krok po kroku zaczął samodzielnie budować swą niezależność i w Corleone i w Palermo. Oczywiście drażniło to mafiosów z Palermo z którzy nazywali go "wieśniakiem z Corleone" , lecz Riina sprytnie umiał się odnaleźć wśród komisji prowincjonalnej mafiosów. W ukryciu eliminował osoby,  które stanowiły przeszkodę dla jego planów, a które to stanowiły również skład komisji, lecz były przeciwne jego poglądom. Zabójstwa odbywały się w różnych okolicznościach, trudno było posądzić Totò Riina o to, iż to on wydawał polecenia.

Mafia w tym czasie zaczęła na dużą skalę zajmować się tranzytem narkotyków i przetargami na budowę dróg i rozbudową Palermo, a Totò Riina z dnia na dzień stawał się coraz bardziej zachłanny. Jego działalność poszerzyła się o porwania ludzi i uzyskiwania z porwań okupów.

Komisja mafijna (Cupola) długo nie mogła zrozumieć i "rozgryźć" kim jest tak naprawdę Totò Riina, a on wbrew dotychczasowej strategii cosa nostry, zaczął coraz śmielej podnosić rękę na ludzi polityki, zamiast zgodnie z mafijną tradycją trwać w symbiozie.

Riina wyznaczał sobie "dostojnych trupów" politycznych wcale nie konsultując się z Cupolą. I tak z jego zlecenia zginął szef sądu apelacyjnego Cesare Terranova, w 1979 roku, następnym "dostojnym trupem" był Piersanti Mattarella, który zginął od pocisków killera w dzień Trzech Króli w 1989 roku, był chadeckim prezydentem regionu Sycylia. Również na tajne zlecenie Riiny zginął w tych samych latach ważny członek mafii - Bontate. 

W rezultacie krwawej kampanii Riiny i z powodu okrutnego łamania wszelkich tradycji i reguł cosa nostry, stracił prawo do miana mafijnego "człowieka honoru". Ale jednocześnie został pierwszym niekłamanym zwierzchnikiem całej sycylijskiej mafii czyli capo di tutti capi.

I tak oto w swoim nieposkromionym łakomstwie , capo żądał od swoich promafijnych polityków na Sycylii coraz większej służalczości. A gdy ci nie potrafili spełnić oczekiwań Riiny, ginęli w różnych okolicznościach.

Totò Riina został aresztowany w 1993 roku. Ukrywał się przez 24 lata, zdradził go jego dawny "żołnierz", Balduccio di Maggio, który uciekł z Sycylii podejrzewając bosa, iż wydał na niego wyrok śmierci. Jednak Riina w to nie uwierzył, twierdził do końca swoich dni, że zdradził go Bernardo Provenzano. 

Totò Riina zmarł w więzieniu w wieku 87 lat. Jego zwłoki spoczywają na cmentarzu w Corleone. Na pogrzebie mogła być obecna tylko najbliższa rodzina. Skromny pochówek odbył się bez udziału księdza. To był wyjątkowy dzień dla mieszkańców miasteczka, po którym krążyli dziennikarze dopytując o życie bosa i stawiając pytanie kto będzie jego następcą.

#corleonepopolsku #salvatoreriina #totoriina #mafiacorleone #ojciecchrzestny #mafiasycylia